W mroźną noc grudniową,
wśród śnieżnej zamieci,
para reniferów
z nieba do nas leci.
Ciągną piękne sanie
w złocistym zaprzęgu,
a w saniach Mikołaj
I worek prezentów.
Święty Mikołaju,
na Ciebie czekamy,
przez okno zmarznięte
ciągle wyglądamy.
Przyjdź do nas w gościnę,
szczerze zapraszamy,
wierszyk Ci powiemy,
piosenkę zaśpiewamy.
A Ty daj prezenty,
rózgi odrzuć w kąt
i życz wszystkim dzieciom
kolorowych Świąt.
Dzisiaj nasze przedszkole odwiedził dłuuugo wyczekiwany i wyjątkowy gość 🙂 Z workiem pełnym prezentów przybył do nas nie kto inny tylko sam Mikołaj. Oczywiście nie sam… miał swoich pomocników, a właściwie to pomocnice – Mikołajki 😉 Miły, starszy, siwy pan wręczył każdemu dziecku upragniony prezent 🙂 W podzięce za otrzymane upominki powiedzieliśmy Gościowi z Północy wierszyk. Dzisiejszy dzień i spotkanie z Mikołajem na długo zapadnie nam w pamięci 🙂