Dzień dobry drogie Sowy!
Dzisiejsze zajęcia chcemy rozpocząć od burzy mózgów. I teraz zadanie dla rodziców: Zapytajcie dzieci czy wiedzą co oznacza powiedzenie „W ZDROWYM CIELE ZDROWY DUCH” Porozmawiajcie o tym co należy robić by być zdrowym. Czego powinniśmy unikać, a co jest wskazane w dbaniu o zdrowie. Jestem przekonana, że dzieci mile was zaskoczą…
Po wytężeniu małych główek, przyszła pora na wysłuchanie wiersza Stanisława Kraszewskiego, pt. „Witaminowe abecadło”.
Oczy, gardło, włosy, kości
zdrowsze są, gdy A w nich gości.
A w marchewce, pomidorze,
w maśle, mleku też być może.
B – bądź bystry, zwinny, żwawy
do nauki i zabawy!
W drożdżach, ziarnach i orzeszkach,
w serach, jajkach B też mieszka.
Naturalne witaminy
lubią chłopcy i dziewczyny.
Bo najlepsze witaminy
to owoce i jarzyny.
C – to coś na przeziębienie
i na lepsze ran gojenie.
C: porzeczka i cytryna,
świeży owoc i jarzyna!
Zęby, kości lepiej rosną,
kiedy D dostaną wiosną.
Zjesz ją z rybą, jajkiem, mlekiem.
Na krzywicę D jest lekiem.
Naturalne witaminy
lubią chłopcy i dziewczyny.
Mleko, mięso, jajka, sery,
w słońcu marsze i spacery.
Po omówieniu wiersza i wyjaśnieniu niezrozumiałych pojęć ( np. jarzyny, krzywica) przechodzimy do zabawy pt. „Witaminowe kręgi”.
Do jej przeprowadzenia będą nam potrzebne koła hula hop w kolorach odpowiadających kolorom witamin z wiersza, obrazki przedstawiające produkty spożywcze o których była mowa w wierszu oraz graficzne symbole witamin. Jeśli nie mamy w domu hula-hop, można wyciąć obręcze z papieru, lub użyć kolorowych sznurków, czy sznurowadeł. Poniżej znajdziecie państwo obrazki do druku oraz zdjęcia jak powinno wyglądać zadanie.
Odczytując poszczególne fragmenty wiersza, dzieci umieszczają obrazki w odpowiednich kołach. Pamiętajcie, że niektóre produkty pasują do więcej niż jednej witaminy. Poproście dzieci, aby pomyślały i znalazły sposób jak na to, aby dany produkt, który występuje w więcej niż jednej witaminie, znalazł się np. w dwóch kołach naraz. Na pewno się uda 🙂
Kolejną propozycją zabawy jest improwizacja ruchowa przy piosence pt.”Witaminki”
Spójrzcie na Jasia, co za chudzina,
Słaby, mizerny, ponura mina,
A inni chłopcy silni jak słonie,
Każdy gra w piłkę lepiej niż Boniek.
Dlaczego Jasio wciąż mizernieje?
Bo to głuptasek i witamin nie je!
Witaminki, witaminki,
Dla chłopczyka i dziewczynki,
Wszyscy mamy dziarskie minki,
Bo zjadamy witaminki.
Witaminki, witaminki,
Dla chłopczyka i dziewczynki,
Wszyscy mamy dziarskie minki,
Bo zjadamy witaminki.
Wiśnie i śliwki, ruda marchewka,
Gruszka, pietruszka i kalarepka,
Kwaśne porzeczki, słodkie maliny,
To wszystko właśnie są witaminy.
Kto chce być silny i zdrowy jak ryba,
Musi owoce jeść i warzywa!
Witaminki, witaminki… Mniam! Mniam!
Na koniec proponujemy wam wykonanie z warzyw oraz owoców, pacynki – „Pani Witaminki”. Na pewno macie w domu warzywa i owoce. Przydadzą się też goździki, kuleczki pieprzu, liść laurowy i wszystko to, co podpowiada wam wyobraźnia. Życzymy wesołej zabawy i z niecierpliwością czekamy na zdjęcia waszych witaminkowych panienek!
Jestem Pani Witaminka.
Witam chłopców i dziewczynki.
Jeśli chcecie mieć wesołe minki,
Pamiętajcie, zjadajcie witaminki!
Marta i Natalia
Źródła: przedszkola.edu.pl, chomikuj.pl, boberkowy-world.blogspot.com, youtube.com